niedziela, 8 lipca 2012

Ćwiczeniowy update - czerwiec, lipiec 2012

Dawno nie było notki poświęconej ćwiczeniom, dlatego dzisiaj chciałabym przedstawić Wam moje aktualne treningi, które wykonywałam w drugiej połowie czerwca (pod koniec maja i w pierwszej połowie czerwca ćwiczyłam niewiele) i które będę kontynuować prawdopodobnie do końca lipca. Muszę Wam powiedzieć, że jestem z nich naprawdę zadowolona. Postanowiłam nie dzielić treningów na określone grupy mięśniowe lub kardio danego dnia, tylko za każdym razem wykonywać całościowy z lekkim obciążeniem – taki bardziej mi pasuje. Staram się go robić co drugi, trzeci dzień.

Trening zajmuje mi około 1 h 20 min. Ułożyłam go sobie z niektórych znanych filmików i znanych mi ćwiczeń. Wygląda on tak:

1.    Rozgrzewka (szybki taniec, krążenia tułowia, skrętoskłony, pajacyki, burpees itp.)
2.    Ćwiczenia na nogi i pośladki 8 min. buns (przysiady i wykroki wykonuję trzymając w ręce ciężarki 2 x 2kg natomiast wymachy nóg robię z obciążnikami na nogi 2 x 2,3 kg)
3.    Ćwiczenia na brzuch z Tamilee Webb (program I)
4.    Ćwiczenia na ręce i klatkę piersiową (podciąganie się na drążku, pompki męskie i damskie, ćwiczenia z ciężarkami)
5.    Ćwiczenia na mięśnie grzbietu (ćwiczenia na piłce oraz różne „rehabilitacyjne”)
6.    Rozciąganie

Jak już kiedyś pisałam, moja najbardziej problematyczna część ciała to brzuch i tam zbiera mi się najwięcej tłuszczyku. Ostatnio jednak coś ruszyło i widzę pewną różnicę. Muszę podziękować za to właśnie treningom Tamilee Webb, które naprawdę polubiłam. Pisałam o niej już TUTAJ. Jej treningi są naprawdę świetne. Obecnie robię pierwszy program, później natomiast przerzucę się na drugi.

Tak obecnie wygląda mój brzucholek i efekty ćwiczeń. Jeszcze nadal trochę pracy przede mną, ale coś tam już zaczyna się rysować.

Jeśli chodzi o odżywianie, to staram się nie popadać w obsesję. Oczywiście unikam śmieciowego jedzenia, przestrzegam zasad zdrowego odżywiania i staram się też jeść jak najwięcej białka. Ale też nie mam wyrzutów, jak zjem coś niezgodnego ze "sportową" dietą.
Jeżeli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem:) Pozdrawiam!

MOJE AKTUALNE EFEKTY - PAŹDZIERNIK 2012--> KLIKNIJ TUTAJ

56 komentarzy:

  1. ale masz fajny brzuszek :) też pracuję nad moim :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, niezly brzuszek. Pozazdrościć :D

    Zapraszam do mnie na konkurs ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. przecież to normalny brzuszek :D sama chciałabym taki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie! Nie mogę się doczekać kiedy mój brzuch będzie tak wyglądał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno szybciej niż się tego spodziewasz:) wystarczy nie poddawać się w ćwiczeniach:)

      Usuń
  5. Mój brzuch niestety ma skłonności do magazynowania zapasów jakby się bał, że nie dostanie amciu :P I zawsze jak chudnę to z każdej innej części ciała tylko nie z brzucha, mimo ćwiczeń i diety...taki z niego uparciuch:)
    Wiele bym dała za brzuszek jak Twój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie tak samo jak Ty :) u mnie najszybciej chudną nogi(i na nich też najszybciej widać efekty ćwiczeń), a brzuch to taki uparciuch:)

      Usuń
    2. Genetyka każdy różnie przybiera masę czy też traci tkankę tłuszczową. Z reguły brzuch jest najbardziej oporny, Jednak pragnę zaznaczyć, że chudniemy całościowo a nie miejscowo, więc możemy katować brzuch i tak nie przyspieszymy zbytnio redukcji tkanki tłuszczowej w danym miejscu. Najważniejsza jest cierpliwość i dojście do niskiego BF ciała. Dieta najważniejsza i aeroby a reszta to dodatek modelujący ciało.

      Pozdrawiam i życzę sukcesów.
      Albert Kośmider
      http://albertkosmider.blogspot.com/

      Usuń
  6. Ślicznie wygląda :) Ja jakoś nie mogę się przełamać i wrzucić swoich fotek

    OdpowiedzUsuń
  7. ;< wez sie schowaj z tym brzuchem, chudzino!

    OdpowiedzUsuń
  8. ło matko, brzuszek pierwsza klasa! do jakiego dążysz, że zakładasz, że jeszcze dużo pracy przed Tobą? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki kochana :) wiesz co nie wiem do jakiego dążę, chciałabym mieć trochę bardziej widoczne mięśnie, ale jestem świadoma, że do tego potrzebne jest zrzucenie tłuszczyku, a na razie nie przewiduję "odtłuszczania", więc pewnie pozostanie status quo :)

      Usuń
  9. piękny brzuszek :D:D
    Trzymam kciuki za dalsze poczynania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA TAK MIŁE KOMENTARZE, NAPRAWDĘ JEST MI BARDZO MIŁO I MOTYWUJE MNIE TO DO DALSZYCH ĆWICZEŃ.. DZIĘKI :***

    OdpowiedzUsuń
  11. i znowu mi wstyd za moją niekonsekwencję
    duży szacun dla Ciebie !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. aaaa! rewelacyjny brzuszek
    czas się zabrać za ćwiczonka

    OdpowiedzUsuń
  13. robię pośladki wg. tamilee i jest fajnie :) Masz ładnie zarysowaną talię, ściskam kciuki za dalszą motywację ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzeba dbać o formę..xD
    Piękny brzuszek. Powoli zaczynają pojawiać się zarysy mięśni. Jesteś zatem na dobrej drodze;]

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem, co chcesz od brzuszka, jest bardzo ładny:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. o prosze jaki brzuszek gratuluje :)
    ps dziekuje za slowa otuchy i juz po malu wracam do Was i teraz mam mnostwo czasu bo i tak musze lezec w lozku wiec oodwiedzam wasze blogi :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny brzuszek :)
    widać, że ćwiczysz i o siebie dbasz ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. śliczny:)) ja swój staram się odgruzować z tłuszczyku i jak na razie nie widzę efektów. Brzuch też jest moją problematyczną stroną :(

    OdpowiedzUsuń
  19. a kręciłaś może hula hoop? fajne uzupełnienie ćwiczeń na brzuch i szybkie efekty (o ile jest duże i ciężkie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hula-hoop nie kręciłam, jednie jako dziecko:) a wyrabia się od niego talia?

      Usuń
  20. Powinnam się wziąć za takie ćwiczenia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też ćwiczę :D

    A Twój brzuszek świetnie już wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję bardzo ! A co do brzuszka to jest naprawdę bardzo ładny i życzę Ci jeszcze więcej determinacji :) Ja np. poza moimi treningami chodzę dodatkowo na fitness, a dokładniej zumbe-którą gorąco polecam ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ćwiczyłam zumbę kiedyś w domu z jakimiś filmikami z youtube, dużo zabawy przy tym jest:)

      Usuń
  23. Brzuszek masz idealny! Ja mam za to problemy z udami :(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na uda bardzo dobre są przysiady i wykroki:) No i bieganie:)

      Usuń
  24. też chcę taki brzuch, nie poddam się dopóki takiego nie osiągnę :D

    OdpowiedzUsuń
  25. mam nadzieję, że ja też niedługo będę mogła pochwalić się takim brzuszkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Napiszę do Ciebie maila w sprawie mgiełek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. o brzusio to u Ciebie super!!!
    Ja wlasnie mam dokladnie tak jak piszesz - najszybciej tluszczyk odklada mi sie w okolicach brzuszka....
    ja chyba nie potrafie sobie tak ulozyc sama programu ... musze u Ciebie dokladnie na blogu poczytac , poszukac mze cos sobie jednak znajde ...
    A od wczoraj biegam okolo 30-40 minut - o 6 rano :))) o dziwo czuje sie swietnie - lepiej mi sie nawet biega rano niz wieczorem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, że biegasz:) Ja też przez pewien czas robiłam rano jogging i rzeczywiście daje energię na cały dzień:) Pomimo, że jestem sową i najwięcej energii mam wieczorem, to takie ranne bieganie świetnie wpływa na samopoczucie!

      Usuń
  28. Super brzusio, mięśnie bardzo ładnie zaczynają Ci się rysować :) Ciekawe kiedy mój będzie tak fajnie wyglądał... Tak jak napisałaś, każdy ma swoje zmory - u mnie to tyłek i uda. Jak zaczynam tyć to tylko tam, a jak chudnę to wszędzie tylko nie tam! O zgrozo :D

    OdpowiedzUsuń
  29. ale Ty masz płaski brzuszek... super! moim problematycznym miejscem jest właśnie brzuch ;/ a czy do ćwiczeń stosowałaś jakaś dietę?

    OdpowiedzUsuń
  30. No super efekty (w pamieci mam jeszcze tę notkę, gdzie pokazywałas marzec i kwiecień, no i rok 2010) :)
    Też bym chciała mieć tyle siły chęci. Obiecywałam sobie, że w wakacje zacznę prace nad sobą. Póki co idzie mi powoli ale może dojde też do tego etapu, że będę miała siłę na tyle ćwiczeń dziennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana, to bardzo miłe co piszesz :* Mam nadzieję, że znajdziesz motywację i ćwiczenia będą dla Ciebie przyjemnością. Ja nie ćwiczę codziennie, tylko około 3 razy w tygodniu - taka ilość jest dla amatorów wystarczająca:) Dlatego nie zmuszaj się do codziennych ćwiczeń, jeśli nie masz na nie siły:)

      Usuń
  31. wow! super wygląda :) zazdroszczę mobilizacji u mnie z tym cieżko... ;/ Kiedys jeszcze biegałam a teraz... to juz lepiej nie mówić

    Oby tak dalej!:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajny brzuszek; jak dla mnie - bez zarzutu; b. lubie program Tamilee, kiedys cwiczylam znacznie czesciej, musze znow siegnac p jej plyte.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jej, jak dla mnie - zwłaszcza w porównaniu z moim brzucholem - jest idealny :D

    OdpowiedzUsuń
  34. No to calkiem pokazny trening. Ja sie ograniczam do 1h i juz mi sie to wydaje wielkim wyczynem :) Koniecznie musze sprawdzic ten trening z Tabilee Webb.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja za to z brzuchem problemów nigdy nie miałam, a z dołem tak:P Pomimo, że regularnie ćwiczę na jedno i na drugie, cóż chyba już taka moja budowa:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Masz świetne brzucho!:) Buziaki:)



    ZAPRASZAM DO MOJEGO ROZDANIA:)

    OdpowiedzUsuń
  37. uwielbiam ludzi, którzy (tak jak ja) mają chęć prowadzić zdrowy i aktywny tryb życia. W ogóle cenię ludzi którzy mają pasję i są jej wierni. Ćwiczenia widać dają efekty - na brzuszku zaczynają Ci się zarysowywać mięśnie... keep doing! 3mam kciuki za dalsze wyczyny :) pozdrawiam baaardzo serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa:) również pozdrawiam!

      Usuń
  38. hej!
    gratuluję wytrwałości i efektów!!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze podlegają moderacji. Wszelkie złośliwe komentarze oraz spam będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...