Jesienne, wietrzne i deszczowe dni skłaniają mnie do refleksji. Ostatnio zauważyłam pewną prawidłowość – jeśli nie mam jakiegoś celu, planu odnośnie do przyszłości – czuję zagubienie i niedosyt. Miałam tak rok temu, kiedy po obronie magisterki nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Wtedy właśnie wymyśliłam sobie emigrację do Anglii.
Ostatnio znowu odczułam potrzebę ułożenia kolejnej części życiowej układanki. Postanowiłam, że będzie to znalezienie pracy w branży, z którą wiążę przyszłość. Moja obecna praca jest w porządku, ale nie pokrywa się z moimi „aspiracjami”. Bardzo chciałabym dostać pracę w agencji nieruchomości, oczywiście tu w Anglii. Na razie tylko jako weekendowy asystent, bo tak najlepiej się tam zaczepić jak się nie ma doświadczenia.
To, co pozwala mi w tej chwili przetrwać i nie bać się wyzwań, to czytanie wielu książek o motywacji, realizacji celów i rozwoju osobistym. Powiem Wam, że naprawdę działają. Tzn. ja działam dzięki nim :) Bez nich prawdopodobnie tylko użalałabym się nad sobą i nad moimi niezrealizowanymi planami, bo mam do tego tendencje...
Już kiedyś napisałam notkę o moich 2 ulubionych poradnikach (klik), teraz jednak odkryłam kolejnego autora, którego prace wręcz pochłaniam - jest nim Brian Tracy (info na Wikipedii o Brianie i jego książkach). W tej chwili słucham jego audiobooka „Psychologia osiągnięć”. Codziennie wieczorem włączam sobie do słuchania jeden rozdział, a rano chodzę jak nakręcona ;)
Poza książkami Tracy’ego pomaga mi też „Sztuka wyznaczania i osiągania celów”. Książka jest darmowa, cały ebook do przeczytania np. tutaj. Ja wydrukowałam ją sobie, wykonuję ćwiczenia tam zawarte i co najważniejsze – działam.
Postępując zgodnie z radami tam zawartymi robię szczegółowe plany i wdrażam je w życie – powyższą kartkę powiesiłam sobie przed biurkiem, żeby nie zapominać, by codziennie robić choć mały krok w kierunku swojego celu.
A Wy lubicie takie poradniki i zagadnienia z dziedziny rozwoju osobistego? Znacie coś godnego polecenia? Ja muszę przyznać, że jestem na takie książki niezwykle podatna. Dzięki nim często sobie uświadamiam, że „mogę”, „potrafię” i że najwięcej zależy od naszej postawy i pozytywnego nastawienia. Pozdrowienia!